Ilość sztuczek, których można nauczyć psa jest bardzo duża.
Warto dobrze zaplanować komendy, jakich chcemy nauczyć psa. Pies szybko dorasta i dobrze byłoby, gdyby od początku uczył się przydatnych do życia komend. Oczywiście dla swojej i psiej rozrywki można nauczyć go czasem czegoś zabawnego. Pies najpewniej tego nie zrozumie, ale uczenie się z przewodnikiem będzie dla niego doskonałym sposobem na spędzenie czasu.
Psy w większości lubią przebywać z człowiekiem i sama jego uwaga jest już dla nich dużą nagrodą. Dlatego jeśli pies nie ma motywacji do pracy, może to oznaczać, że na codzień poświęcamy mu tak wiele uwagi, że nie musi wykonywać naszych poleceń aby tą uwagą się cieszyć. Oczywiście, dobrze jest zaspokajać potrzeby psa nie tylko te podstawowe, ale też społeczne. Jeśli jednak zależy nam na tym, aby go czegoś nauczyć, możliwe że będzie konieczne ograniczenie wspólnych aktywności poza szkoleniem i zabawą w ramach szkolenia.
Innym motywatorem są zabawki, ale zawsze najskuteczniejszym – jedzenie. Na rynku jest bardzo wiele rodzajów smaczków treningowych. Jednak nie trzeba korzystać wyłącznie z oferty sklepów zoologicznych. Równie dobrze w tej roli sprawdzi się żółty ser, parówka, suszone mięso, surowe mięso, niektóre psy znajdują przyjemność także w jedzeniu owoców – to również będzie doskonała przekąska motywacyjna.
Strony Internetowe i książki-poradniki pękają w szwach od informacji o rodzajach komend. Rzadko kto jednak opisuje w jakiej kolejności dobrze jest uczyć psa i jak starannie z nim trenować.
Aby osiągnąć możliwie jak najlepsze efekty, trzeba być wytrwałym, systematycznym i konsekwentnym. W tym przypadku, droga do sukcesu jest taka sama jak w innych dziedzinach życia. Najlepiej więc założyć psi dziennik, w którym zapiszemy plan szkoleń – w ten sposó będzie łatwiej osiągnąć cel i też będzie można łatwiej odnotować małe postępy, które przy wysokich ambicjach często tracą na znaczeniu.
Wydaje się, że najważniejsze jest nauczyć psa koncentracji uwagi na przewodniku. Trudno bowiem wprowadzić jakiekolwiek komendy czy zasady, jeśli nasz pies nie skupi swojej uwagi na nas przez dłuższą chwilę.
Może się to wydawać proste, jednak tak jak w przypadku wszystkich komend, ta również ma swoje poziomy trudności. Na samym początku pies potrafi wręcz naturalnie patrzeć na przewodnika przez ułamek sekundy. Jednak potem nawet jak jest obok przewodnika, nie oznacza to, że o tym przewodniku myśli i go słucha. Dlatego należy nauczyć psa komendy np. „patrz”, która będzie oznaczała, że chcemy aby nasz pies patrzył na nas przez krótszą albo nawet dłuższą chwilę. Najpierw prosto w oczy, potem po prostu na nas nawet jeśli na niego nie zwracamy uwagi.
Komenda ta przydaje się nie tylko w czasie nauki innych komend, ale może być potrzebna np. na spacerze, gdy chcemy aby pies przestał zajmować się znalezionymi śmieciami lub psim kolegą, a skupił się na nas.